Internetowy Katalog Motoryzacyjny, od: 2003-02-13, nakład: nieograniczony, cena: 0 czegokolwiek
IKM.wz.cz
Start Artykuły Galeria Informacje Części Literatura   
Ładowanie wyszukiwarki google...


Fotki:
Z wizytą u Hondy

Z wizytą u Hondy

Z wizytą u Hondy

Z wizytą u Hondy

Z wizytą u Hondy

Autor: (ara) <> Źródło: Młody Technik 9/1970 <http://www.> Przedstawiciel Redakcji „MT" nie składał, niestety, tej wizyty w Japonii. Okazją do spotkania z firmą i zaznajomienia się z niektórymi jej wyrobami byiy ostatnie Międzynarodowe Targi Poznańskie, na których „Honda" miała oddzieine, duże stoisko. Należało ono do najliczniej odwiedzanych, przy czym młodzież oblegała przede wszystkim pokazywane w nim motocykle. Nic dziwnego — w produkcji motocykli „Hon da" zajmuje obecnie czołowe miejsce w świecie, o czym można się przekonać po zawarciu bliższej znajomości z jej „stalowymi rumakami . Naszą uwagę zwróciliśmy przede wszystkim na czterocylindrową 750-tkę. Sylwetka tego rasowego sportowego motocykla, z tarczowym hamulcem na przednim kole i czterema chromowanymi rurami wydechowymi wychodzącymi z czterech górnozaworowych cylindrów, robiła wrażenie nawet na tych, którzy już wiele widzieli. Jeździ to cudo z prędkością do 200 km/h, spalając zaledwie 3 litry na setkę (przy prędkości 60 km/h). Nietrudno sobie wyobrazić, jaki ta Honda ma odjazd, skoro jej masa wynosi 218 kg. a moc 60 KM (przy 8 000 obr/min.). Jest to wiec pojazd trzykrotnie lżejszy od „Trabanta", ale za to o trzykrotnie większej od niego mocy. Imponująco przedstawia się zakres prędkości na poszczególnych biegach. Na pierwszym biegu osiąga się prędkość do 65 km/h. (maksymalna prędkość WFM), na drugim — 100 km/h, (tyle osiąga „Trabant"), trzecim — 130 km/h (maksymalna prędkość „Skody"), czwartym — 160 km/h (tę prędkość osiągają jedynie podrasowane rajdowe samochody) i wreszcie na piątym biegu — 200 km/h, a więc prędkość sportowego „Porsche" czy też „Jaguara". Jeżeli dodamy, że cały ten pojazd lśni od chromu, w środku szerokiej kierownicy umieszczony jest szybkościomierz i obrotomierz i o-czywiście mnóstwo świateł, to nietrudno zgadnąć, że większość młodych techników na pewno pomarzy sobie o jednej chociażby w życiu przejażdżce na takiej rakiecie, oczywiście z obowiązkowym podjechaniem pod własną szkołę. Jednak „Honda" to nie tylko ten wspaniały (i nie tani) motocykl, ale również dziewiętnastekonny pięciobiegowy motocykl 185 cm3 rozwijający prędkość 120 km/h (silnik dwucylindro-wy OHC); to nowoczesny motorower o mocy 5 KM, rozwijający prędkość 80 km/h, także z silnikiem czterosuwowym górno-zaworowym; to samochody „Honda 600" (600 cm3 i 45 KM) i „Honda 1300" (1300 cm3 i 110 KM); to pięciokonne uniwersalne nośniki narzędzi rolniczych i wreszcie coś, co spodobało się nam najbardziej — mały przenośny generator, czyli walizkowa elektrownia. Przenośny generator ma masę zaledwie 18,2 kG, zużywa 2 l benzyny na cztery godziny pracy i jest w stanie wytworzyć prąd zmienny o napięciu w zależności od typu: 120, 220, lub 240 V, częstotliwości 50 lub 60 Hz, lub prąd stały o napięciu 12 V. Moc generatora prądu zmiennego wynosi 250 W, prądu stałego 100 W. A zatem dysponując taką „elektrownią" można na campingu, na łodzi, w polu, czy w czasie budowy mieć oświetlenie, zasilać większość domowych urządzeń (odkurzacze, miksery), wiercić otwory małą elektryczną wiertarką i używać w dowolnym miejscu wszelkich innych elektrycznych narzędzi o mniejszej mocy. Myślę, że tego rodzaju urządzenie byłoby ogromnie przydatne również w Polsce, szczególnie w osiedlach, do których trudno doprowadzić prąd, w schroniskach, na budowach. Oczywiście i w tym generatorze źródłem energii jest mary silnik spalinowy o pojemności 50 cm3, Jest nim silnik czterosuwowy i górnozaworowy, bo w „Hondzie" tylko takie silniki są wykonywane, a trzeba przyznać, że w wykonawstwie tym Japończycy osiągnęli mistrzostwo. (ara)

Strona stworzona przez jaro (http://jaro.wz.cz). Użyte wtyczki: fancybox, tablesorter porawiony przez Bill Beckelman.
Administrator: JjF. stat4u
Szczególne podziękowania dla magazynu "Młody Technik" (http://www.mt.com.pl) za udostępnienie ogromnej ilości materiałów.